Z Warszawy do Ramutowa: Alpaki Anny i Jacka Sandomierskich zachwycają Ziemię Płocką
W sercu Ziemi Płockiej, w malowniczej miejscowości Ramutowo, mieszkańcy i goście mogą doświadczyć niezwykłej bliskości z naturą dzięki hodowli alpak, prowadzonej przez Annę i Jacka Sandomierskich. Ta wyjątkowa atrakcja nie tylko cieszy oko, ale również wnosi znaczący wkład w terapię osób niepełnosprawnych.
  1. Anna i Jacek Sandomierscy, opuszczając Warszawę, stworzyli w Ramutowie oazę spokoju z alpakami.
  2. W hodowli znajduje się około 60 alpak, w tym unikatowe szare osobniki.
  3. Alpaki, południowoamerykańskie ssaki trawożerne, dostarczają wełny na ubrania i akcesoria.
  4. Starosta Płocki, Sylwester Ziemkiewicz, podkreśla terapeutyczne znaczenie obecności alpak w regionie.

Przenosząc się do Ramutowa, Anna i Jacek Sandomierscy zdecydowali się na życie w harmonii z przyrodą. Ich decyzja o hodowli alpak przyniosła nie tylko zmianę ich codzienności, ale stała się również lokalną atrakcją, przyciągającą wzrok mieszkańców i turystów. Alpaki, te łagodne i przyjazne zwierzęta, są nie tylko źródłem radości, ale również cennym materiałem - ich wełna służy do produkcji różnorodnych tekstyliów.

Wśród hodowanych zwierząt dominują alpaki o ubarwieniach brązowym, szaro-czarnym i białym. Co interesujące, szary kolor u alpak jest rzadkością, co czyni hodowlę Sandomierskich jeszcze bardziej wyjątkową. Jak przypomina Pani Anna, strzyżenie alpak odbywa się raz w roku, a pozyskana wełna znajduje szerokie zastosowanie w modzie i rzemiośle.

Ważnym aspektem hodowli jest jej wpływ terapeutyczny. "Jestem pod wrażeniem tych niesamowitych zwierząt, szczególnie tego, jak są delikatne i jaki mają terapeutyczny wpływ na rehabilitację ruchową oraz umysłową osób niepełnosprawnych. Dlatego jestem bardzo wdzięczny, że w naszym Powiecie są takie osoby, jak Państwo Sandomierscy, którzy postanowili te cudowne stworzenia sprowadzić na naszą ziemię" – mówi Starosta Płocki, Sylwester Ziemkiewicz.

Rolę alpak w ekosystemie farmy podkreśla także ciekawostka, że jedna krowa zjada tyle co 10 alpak. To pokazuje, jak niewiele potrzebują te zwierzęta, będąc przy tym tak pożytecznymi. Alpaki, żyjące do 25 lat, są zwierzętami stadnymi, co oznacza, że najlepiej czują się w grupie, nie można zatem hodować pojedynczego zwierzęcia.

Mieszkańcy i goście, zainteresowani życiem tych fascynujących stworzeń, choć nie mogą już odwiedzić ich profilu na Facebooku, to zawsze mogą odwiedzić gospodarstwo Sandomierskich, aby na własne oczy zobaczyć, jak wygląda opieka nad alpakami i jakie korzyści przynosi ona zarówno dla zwierząt, jak i ludzi.


Na podst. Powiat Płocki