
To pytanie wraca regularnie, zwłaszcza kiedy zbliża się termin odnowienia opłaty za miejsce grzebalne. Choć to temat, którego wolelibyśmy unikać, życie pisze swoje scenariusze. A utrzymanie porządku, pamięci i szacunku wobec tych, którzy odeszli, wiąże się również z formalnościami – i kosztami.
Odnowienie miejsca na cmentarzu komunalnym w Płocku – kiedy i za ile?
W Płocku prawo do grobu ziemnego wygasa po 20 latach od daty pochówku – tak stanowi obowiązujący regulamin. Jeśli nie zostanie w tym czasie przedłużone, grób może zostać zlikwidowany. Co ważne, Zarządca Cmentarza – czyli Zakład Usług Miejskich „Muniserwis” – nie ma obowiązku przypominania o kończącej się opłacie. Oznacza to, że troska o jej przedłużenie spoczywa wyłącznie na dysponencie grobu.
Sam koszt? Zależy od rodzaju grobu i jego lokalizacji. Wysokość opłaty nie została wskazana bezpośrednio w uchwale ani regulaminie, bo jest ustalana osobnym zarządzeniem Prezydenta Miasta Płocka. Cennik można znaleźć na stronie internetowej Muniserwisu lub uzyskać bezpośrednio w biurze cmentarza przy ul. Przemysłowej 33. To tam ustalisz, ile zapłacisz za kolejne 20 lat spokoju dla bliskich.
Co jeśli nie zapłacisz za miejsce na cmentarzu w Płocku?
Brak przedłużenia opłaty może skutkować likwidacją grobu. Ale zanim to się stanie, Zarządca ma obowiązek umieścić informację o planowanej likwidacji – zarówno na samym grobie, jak i na tablicy ogłoszeń. I to na minimum 12 miesięcy przed podjęciem jakichkolwiek działań! To ważny czas, który daje szansę rodzinie na uregulowanie opłat lub – w przypadku rezygnacji – usunięcie nagrobka i elementów budowlanych. Jeśli tego nie zrobi, Zarządca przejmuje ten obowiązek, a pozostałe elementy grobu trafiają do magazynu i mogą być odebrane przez uprawnione osoby w ciągu 3 miesięcy.
Płock pamięta – ale Ty też musisz pilnować terminów
Zarządzanie grobem to nie tylko emocjonalna powinność, ale też konkretne obowiązki. Płocki cmentarz komunalny działa według jasnych zasad – a ich znajomość to gwarancja, że pamięć o bliskich nie zostanie naruszona przez... zwyczajny brak opłaty. Dlatego warto raz na jakiś czas sprawdzić, kiedy kończy się 20-letni termin. Bo czas mija szybciej, niż się wydaje – a groby, podobnie jak ludzie, potrzebują troski i uwagi.
Ławka przy grobie? Tylko za zgodą
Wydaje się błahostką: ktoś chce usiąść, odpocząć przy grobie. Ale zgodnie z regulaminem cmentarza komunalnego w Płocku nie można samodzielnie ustawiać ławek, gazonów czy innych elementów architektury – nawet jeśli mamy dobre intencje. Każda taka ingerencja wymaga pisemnej zgody Zarządcy Cmentarza, czyli Zakładu Usług Miejskich „Muniserwis”. Dlaczego? Bo nieprzemyślane konstrukcje potrafią utrudnić przejście innym odwiedzającym albo uszkodzić sąsiednie groby.
Samowolne nasadzenia mogą kosztować
Kwiaty? Super. Krzewy? Też, ale tylko za zgodą. W regulaminie wyraźnie zaznaczono, że sadzenie drzew czy krzewów na własną rękę jest zabronione – a zarządca ma prawo je usunąć bez uprzedzenia. Co więcej, może zażądać również demontażu nielegalnie ustawionej ławki czy innych elementów, jeśli będą naruszać porządek cmentarny. Masz 30 dni na działanie, a jeśli nie zareagujesz – Muniserwis zrobi to za Ciebie i wystawi rachunek.
Prace kamieniarskie? Zgłoś, zapłać, dopilnuj
Zanim ekipa wejdzie na teren z betonem, płytami czy minikoparką, musisz zgłosić roboty, uiścić opłatę i działać zgodnie z godzinami pracy – od 7:30 do 15:30 w dni robocze. Zarządca ma prawo sprawdzać pojazdy, dokumentować działania i... przerwać roboty, jeśli coś pójdzie nie tak. A jeśli podczas ceremonii pogrzebowej obok ktoś zacznie wiercić albo mieszać beton – może dostać zakaz dalszych prac.