Na naszą zdolność kredytową składa się wiele elementów. Są wśród nich te oczywiste, takie jak wysokość comiesięcznych wynagrodzeń i forma zatrudnienia, ale także opłacane przez nas rachunki za mieszkanie i media czy wiek. Zdarza nam się zapominać także o bardzo istotnych zapisach w BIK i KRD, zwłaszcza jeśli już jakiś czas temu uporaliśmy się ze spłatą konkretnych zadłużeń. Warto wiedzieć, że dane przechowywane we wspomnianych systemach nie znikają z dnia na dzień. Dlatego zobowiązania sprzed kilku lat mogą mieć wpływ na próby uzyskania przez nas kredytu, w tym kredytu na spłatę chwilówek https://splatakredytow.pl/kredyt-na-splate-chwilowek/.
Czym jest KRD?
KRD, czyli Krajowy Rejestr Długów, to instytucja, która gromadzi informacje na temat naszych zadłużeń finansowych. Jak sama nazwa wskazuje, nie znajdziemy w niej jednak danych, które potwierdzą bezproblemowy przebieg naszych zakupów ratalnych czy pomyślnie spłacony kredyt. W KRD przeczytamy natomiast o naszych zaległościach w spłacie jednego lub wielu zadłużeń. Co więcej, nie będą to tylko informacje na temat zaciągniętych kredytów bankowych i pożyczek, ale także zakupów ratalnych czy zadłużeń u operatorów komórkowych i dostawców usług. Oznacza to, że sama obecność naszych danych w KRD nie świadczy o nas dobrze, zwłaszcza jeśli staramy się o kredyt.
Zazwyczaj zdajemy sobie sprawę, że mogliśmy znaleźć się w tym systemie. Jeśli jednak chcemy się upewnić, możemy założyć konto w wirtualnym serwisie KRD i po pomyślnej weryfikacji tożsamości uzyskać dostęp do naszych danych. Usługa jest darmowa - raz na 6 miesięcy. Jeśli z jakiegoś powodu musimy powtórzyć procedurę, poniesiemy dodatkowe koszty.
Czym różni się KRD od BIK?
BIK jest firmą popularniejszą niż KRD, przede wszystkim ze względu na to, że widnieją w niej informacje zarówno o zobowiązaniach spłaconych przez nas terminowo, jak i o problematycznych zadłużeniach. Innymi słowy, zapisy w BIK mogą okazać się dla nas korzystne, jeśli nie mieliśmy problemów ze spłatą zobowiązań. Kolejna różnica jest taka, że w BIK nie znajdziemy informacji dotyczących naszych zobowiązań wobec dostawców i operatorów - w przeciwieństwie do KRD. Podsumowując, zawarte w obu serwisach dane mogą mieć wpływ na uzyskanie przez nas kredytu, np. kredytu na spłatę chwilówek.
Wpis w KRD a konsolidacja chwilówek
O ile dokumentacja zawarta w BIK może zadziałać na naszą korzyść, o tyle dane widoczne w KRD odstraszą wiele instytucji finansowych, w których planowaliśmy starać się o zaciągnięcie kredytu. Jednocześnie nie oznacza to, że jesteśmy skazani na porażkę. Jeśli twoje dane widnieją w KRD, zgłoś się do doradcy kredytowego, np. przedstawiciela firmy Spłata Kredytów. Jej pracownicy specjalizują się w uzyskiwaniu trudnych kredytów, dlatego nie zignorują twojego wniosku, nawet jeśli inne przedsiębiorstwa i instytucje odmówiły ci pomocy. Wystarczy, że ukończyłeś 18. rok życia. Doradca nie tylko pomoże ci uzyskać kredyt, nawet kredyt na spłatę chwilówek, ale także udzieli niezbędnych informacji i porad dotyczących internetowych serwisów BIK i KRD, twojej zdolności i historii kredytowej oraz odpowie na wszystkie pytania.