Przez kilka najbliższych miesięcy, a może i lat, Ziemia Płocka będzie gościła obcokrajowców z Azji i Bliskiego Wschodu. Związane to jest z budową kompleksu Olefin III, największej inwestycji petrochemicznej w Europie w ciągu ostatnich 20 lat.

Kilka tysięcy obywateli przede wszystkim krajów azjatyckich zostało zatrudnionych przez wykonawcę kompleksu. Specjalnie dla nich powstało miasteczko pracownicze w sąsiedztwie inwestycji. Kwaterunek znajdzie tam do 6 tys. ludzi. Pozostali będą mieszkać w gminach ościennych, o znalezienie im schronienia dbają podwykonawcy. Prace przy budowie Olefin planowo mają się zakończyć w 2025 roku, niewykluczone jednak, że potrwają dłużej.

Od kilku miesięcy w Płocku i na terenie powiatu płockiego można spotkać przybyszy z Azji. W wielu mieszkańcach Ziemi Płockiej tak duża liczba obcokrajowców wzbudza niepokój, pojawiają się pytania o bezpieczeństwo i różnice kulturowe. Właśnie m.in. po to zostało zwołane posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Odbyło się ono w piątek, 12 maja, w siedzibie Starostwa Powiatowego w Płocku.

W spotkaniu uczestniczyli m.in.: Starosta Płocki Sylwester Ziemkiewicz, Wicestarosta Iwona Sierocka, Przewodniczący Rady Powiatu w Płocku Lech Dąbrowski, Przewodniczący Komisji ds. Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego w Radzie Powiatu w Płocku Bogdan Matczak, Radni Powiatu Płockiego Marlena Mazurska i Paweł Tokarski (Sekretarz Rady Powiatu), Sekretarz Powiatu Płockiego Michał Twardy, Dyrektor operacyjny Hyundai Engineering Tecnicas Reunidas (wykonawcy inwestycji) Jakub Zgorzelski, Dyrektor Biura Intensyfikacji Produkcji Olefin w PKN Orlen Damian Olewnik, Samorządowcy z gmin Łąck, Stara Biała i Bielsk na czele ze swoimi Wójtami: Zbigniewem Białeckim (Łąck), Sławomirem Wawrzyńskim (Stara Biała) i Józefem Rozkoszem (Bielsk), a także przedstawiciele Policji, Straży Pożarnej, Sanepidu, Starostwa Powiatowego w Płocku.

Gości powitał Starosta Sylwester Ziemkiewicz, prosząc ich kolejno o zabranie głosu. Jako pierwszy sytuację przedstawił Dyrektor Jakub Zgorzelski. Pokrótce opowiedział o powstającej inwestycji, wspominając choćby o niedawnym, bardzo spektakularnym transporcie największego elementu Olefin III, który waży ponad 850 ton i mierzy blisko 100 metrów długości. Zapowiedział, że z dźwigami na nabrzeżu będziemy mieć do czynienia do końca czerwca, a wszystkie te najbardziej spektakularne montaże potrwają do 5 lipca. W tej chwili przy kompleksie pracuje ponad 1000 ludzi plus około pół tysiąca osób z „nadzoru i sił inżynieryjnych”. – Na przełomie lipca i sierpnia spodziewamy się ok. 3 tysięcy pracowników na budowie – poinformował. Maksymalnie przy budowie Olefin III ma pracować nawet 10 tys. osób, taka kulminacja spodziewana jest na początku przyszłego roku.

Dyrektor Damian Olewnik podziękował samorządom za wyrozumiałość. Zapewnił, że PKN Orlen nie stoi z boku, tylko stara się przede wszystkim wspierać mieszkańców Ziemi Płockiej i ułatwiać im życie. Dodał, że powstający kompleks oparty będzie na najnowszych technologiach, nie będzie emitować szkodliwych substancji, pojawi się jedynie nowa pochodnia. Jeśli chodzi o pracowników z Azji i Bliskiego Wschodu, koncern jest w stałym kontakcie z samorządami i Policją, aby zwrócić uwagę na zapewnienie bezpieczeństwa i mieć sytuację pod kontrolą.

Przedstawiciele Policji i Straży Pożarnej potwierdzili, że są gotowi do wszelkich działań, są w nieustannym kontakcie z PKN i samorządami, jest spokojnie i bezpiecznie.

Radny Bogdan Matczak pytał m.in. o to, dlaczego przy budowie nie są zatrudniani polscy pracownicy. Przedstawiciele inwestora odpowiedzieli, że starają się, by polskie firmy również miały udział w budowie kompleksu, jednak gros tych firm nie jest zainteresowanych składaniem ofert, poza tym nie ma w Polsce przedsiębiorcy np. z tysiącem wykwalifikowanych w tym kierunku pracowników, a tylu potrzeba chociażby do zamontowania automatyki na inwestycji.

Samorządowcy gminni podkreślili, że podgrzewanie atmosfery jest złym rozwiązaniem, chociaż obawy wśród mieszkańców są zrozumiałe. W Koszelówce w gm. Łąck mieszka przykładowo 180 osób, a w tej chwili w jednym z tamtejszych ośrodków zakwaterowanych jest 350 obcokrajowców, maksymalnie ma być ich nawet 600. Liczby te mogą robić wrażenie, dlatego też Wójt m.in. poprosił Policję o wzmożone patrole zwłaszcza w miesiącach, kiedy z wypoczynku w Koszelówce korzystają tysiące turystów.