Mieszka w Wielkopolsce, ale możliwość bycia choć przez jeden dzień Starostą Płockim tak mu się spodobała, że postanowił wziąć udział w licytacji tej propozycji podczas tegorocznego finału WOŚP. Aukcję w sztabie w Słupnie wygrał, teraz przyjechał odebrać swoją wygraną.
Dzień w fotelu Starosty Płockiego to propozycja znana od lat i lubiana przez osoby biorące udział w aukcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku taka propozycja pojawiła się w kilku sztabach w powiecie płockim, m.in. w gminie Słupno. Licytację zaoferowaną przez Starostę Sylwestra Ziemkiewicza wygrał tam Pan Jakub Zawadzki.
W czwartek, 16 marca, przyjechał do Starostwa Powiatowego w Płocku, by zapoznać się z pracą Starosty. Wziął udział w naradzie władz powiatu, później uczestniczył w spotkaniu z Ochotniczymi Strażami Pożarnymi, był też w Domu Pomocy Społecznej w Brwilnie, bo Powiat Płocki to także wiele podległych jednostek w terenie.
Pracę w Starostwie Powiatowym w Płocku i jednostkach szczegółowo przybliżyli Panu Jakubowi Zawadzkiemu Dyrektor Wydziału Rozwoju Gospodarczego i Promocji Karolina Koper oraz Wicedyrektor Wydziału Organizacji i Nadzoru Rafał Barciński.
A dlaczego Pan Jakub – mieszkaniec Wielkopolski – zdecydował się na licytację dnia w fotelu Starosty Płockiego? Jak tłumaczył, co roku wyszukuje najciekawsze aukcje WOŚP w Polsce i bierze udział w tych, które najbardziej przypadną mu do gustu. W tym roku jedną z najciekawszych propozycji wydała mu się właśnie ta zaoferowana przez Starostę Płockiego Sylwestra Ziemkiewicza.
