Zaledwie kilku godzin od zgłoszenia płońscy kryminalni zatrzymali 40-latka i 22-latkę podejrzewanych o kradzież z włamaniem do drogerii. Policjanci zabezpieczyli ponad 200 opakowań skradzionych przez nich perfum oraz kilkadziesiąt sztuk kosmetyków do makijażu. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany za wcześniejsze przestępstwa.

Do włamania doszło w nocy z wtorku na środę. Na podstawie nagrań ze sklepowego monitoringu policjanci ustalili, że nieznany mężczyzna do wnętrza jednej z płońskich drogerii dostał się przez okno. Ze sklepowych półek zbierał do toreb perfumy i kosmetyki, a następnie podawał je stojącej na zewnątrz kobiecie. Osoby te ukradły też ze sklepu dwie kasetki z pieniędzmi.

Płońscy kryminalni zajmujący się tą sprawą szybko ustalili tożsamość kobiety i mężczyzny oraz ustalili miejsce ich przebywania. Okazało się, że jest to 40-letni płońszczanin i 22-letnia mieszkanka gm. Płońsk, przebywający w jednej z miejscowości na terenie pow. płockiego. W niespełna cztery godziny od zgłoszenia oboje zostali zatrzymani. W miejscu ich pobytu kryminalni zabezpieczyli 203 opakowania perfum różnych marek, kilkadziesiąt tuszy do rzęs oraz inne kosmetyki kolorowe, a także pieniądze.

Odzyskane rzeczy funkcjonariusze przekazali właścicielowi. Ustalili także, że sprawcy w czasie włamania uszkodzili towary sklepowe warte blisko 13 tys. zł.

22-latka i 40-latek usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara do 10 lat więzienia. Decyzją sądu mężczyzna już został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące za wcześniej popełnione przestępstwo - rozbój, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku w Płońsku w lokalu z automatami do gier.

Autor: podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska