Największe zaskoczenia w tym sezonie Premier Ligue

Za nami już 15 kolejek angielskiej Premier League i jako że mamy przerwę na Mistrzostwa Świata w Katarze to dobry moment na to, aby podsumować sobie dotychczasowe zmagania w najlepszej lidze świata. Zdecydowaniem jest kilka zaskoczeń, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.

Arsenal

Na pewno należy zacząć od Arsenalu, który sezon zaczął kapitalnie i już teraz mianuje się go do jednego z dwóch faworytów do wygrania ligi w tym sezonie. W końcu widać rękę Mikela Artety, chociaż przebłyski bardzo dobrej gry widać było w tym sezonie, tak teraz widać pełny obraz tego, co hiszpański trener chciał zaproponować. Arsenal pod jego wodzą w tym sezonie pokonał już Liverpool, Tottenham czy też Chelsea, a więc drużyny z Big Six, co w ostatnich latach było sporym problemem. Bardzo umiejętnie łączą grę w lidze z innymi rozgrywkami, bo dosyć łatwo wygrali grupę w Lidze Europy. Na sukces Arsenalu w tym sezonie składa się dosyć spora grupa zawodników. Nie chodzi tu tylko o formację ofensywną, ale Kanonierzy w końcu potrafią grać na 0 z tyłu i nawet jeśli trzeba wymęczyć skromne 1:0, bo nie idzie, to potrafią to zrobić. W ofensywie liczby rozkładają się na dużą ilość graczy, ale można wyróżnić 5 osób. Wzmocnienia zimowe na pewno już w drodze, więc na wiosnę Arsenal może być jeszcze groźniejszy.

Newcastle

Kolejnym zaskoczeniem i to bardzo pozytywnym jest Newcastle United, które przerwę na Mistrzostwa Świata spędzi na najniższym stopniu podium. Projekt pod nazwą Sroki idzie w bardzo dobrym kierunku. Eddie Howe wydobywa ze swoich graczy to, co mają najlepszego. Idealnym przykładem jest Almiron, który strzela gola za golem. Pomimo dużych możliwości finansowych nie są tu wykładane aż tak wielkie pieniądze. Teraz na pewno regularny awans do europejskich pucharów będzie celem nadrzędnym. Z taką formą jednak Newcastle może być czarnym koniem w nowym roku, a przecież na oku jest kilka mocnych nazwisk, więc ta drużyna może być jeszcze lepsza.

Chelsea

Na pewno w tym sezonie więcej spodziewano się od Chelsea, która jest jednym z większych rozczarowań początku sezonu. Dużą bezradność widać było w derbowym meczu z Arsenalem. Obecnie 8 miejsce i strata już 16 punktów do lidera. Niewiele dały nowe transfery, nowy trener. Wszystko w zasadzie pozostaje to samo, a więc problemy w ofensywie. Aktualnie z serią 5 spotkań bez wygranej w lidze. Może przerwie przyjdzie przełamanie?

Wolverhampton

Także Wilki z Wolverhampton miały nadzieję na lepszy sezon. Powrót po kontuzji Raula Jimeneza, powrót z wypożyczenia Adamy Traore nic nie wniosły, bo ta drużyna jest na ostatnim miejscu w tabeli. Największym problemem jest ofensywa, bo średnio Wilki strzelają około pół gola na mecz. 8 trafień to zdecydowanie najsłabszy wynik w całej stawce. Nikt nie spodziewał się, że taka mocna drużyna ze środka tabeli nagle zaliczy aż tak spory zjazd.  Trener Jurgen Lopetegui twierdzi, że aby poprawić wyniki i wyjść ze strefy spadkowej w zespole potrzebne są nowe twarze, by zbalansować drużynę i dodać rywalizacji na poszczególnych pozycjach. W tej ekipie tego raczej można się zimą spodziewać.

Lubisz piłkę nożną? Sprawdź typy na dziś.

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018