W Płocku doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych, które zakończyły się hospitalizacją trzech osób. Kierowcy i rowerzyści apelują o rozwagę, bo nawet chwila nieuwagi może mieć poważne konsekwencje.
- Niebezpieczne skrzyżowania w Płocku znów dały o sobie znać
- Płoccy policjanci apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów
Niebezpieczne skrzyżowania w Płocku znów dały o sobie znać
W czwartek 15 maja na ulicach Płocka wydarzyły się dwa groźne wypadki, które przypominają o konieczności zachowania szczególnej ostrożności za kierownicą i na jednośladach. Pierwsze zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu al. Jachowicza z ul. 11-go listopada. Tam 19-letni kierowca bmw, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 17-letniemu motorowerzyście. W wyniku kolizji poszkodowany został młody kierujący jednośladem oraz jego 43-letnia pasażerka – oboje trafili do szpitala.
W tym samym dniu, na skrzyżowaniu ul. Tysiąclecia z ul. Łukasiewicza, doszło do potrącenia rowerzystki. 55-letnia kobieta prowadząca opla skręcając w lewo nie zauważyła 68-letniej rowerzystki przejeżdżającej przez przejazd dla rowerów. Rowerzystka również została przewieziona do szpitala z obrażeniami.
Płoccy policjanci apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów
Funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli miejsca obu zdarzeń, podkreślają, że takie sytuacje mogą być tragiczne w skutkach i często wynikają z nieuwagi lub lekceważenia zasad ruchu drogowego. Policja kontynuuje działania mające na celu wyjaśnienie okoliczności tych wypadków, ale już teraz zwraca się do wszystkich uczestników ruchu – zarówno kierowców samochodów, jak i użytkowników jednośladów – o wzmożoną czujność i odpowiedzialność.
„Apelujemy o zachowanie ostrożności, przestrzeganie przepisów oraz rozsądek za kierownicą” – mówią funkcjonariusze.
Te dwa zdarzenia to kolejny sygnał, że bezpieczeństwo na drogach Płocka wymaga ciągłej uwagi każdego z nas. Nawet krótkie chwile rozproszenia mogą prowadzić do poważnych konsekwencji dla zdrowia i życia.
Policja Płock
