UM Płock: Więcej miejsc w szkołach dla podwójnego rocznika
od prawej: prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, posłanka Elżbieta Gapińska
- Miejsc w płockich szkołach ponadpodstawowych mamy więcej niż uczniów uspokajał prezydent Płocka Andrzej Nowakowski na konferencji prasowej tuż przed ogłoszeniem list uczniów zakwalifikowanych do szkół. Aby umożliwić młodzieży dostanie się do wybranej klasy, pozwoliłem dyrektorom placówek podnieść liczebność oddziałów z 30 do maksymalnie 36 osób dodawał.
W tym roku w wyniku reformy edukacji do szkół średnich trafi podwójny rocznik absolwenci gimnazjów oraz ośmioletnich podstawówek. Gdy pojawił się pomysł likwidacji gimnazjów, ostrzegaliśmy, że pojawi się podwójny rocznik i szkoły go nie pomieszczą mówiła obecna na konferencji płocka posłanka Elżbieta Gapińska. W centrum uwagi powinno być dziecko wraz ze swoimi potrzebami i marzeniami, a rządzący o tym zapomnieli. Teraz przerzucają odpowiedzialność za skutki swoich decyzji na młodzież i samorządy kontynuowała.
Płockie licea, technika i szkoły branżowe, jak zapewniał prezydent miasta Andrzej Nowakowski, przygotowywały się do kumulacji roczników od kilku lat i podwoiły liczbę otwieranych klas. Dzięki temu we wszystkich szkołach jest 6261 miejsc 3163 dla absolwentów podstawówek i 3098 gimnazjów. A w rekrutacji bierze udział 4577 uczniów 2415 po podstawówkach, 2162 gimnazjach.
Pomimo tylu miejsc część uczniów nie dostanie się do wybranych szkół i będzie musiała wziąć udział w naborze uzupełniającym. Tak dzieje się w każdym roku, jednak w tym grupa uczniów niezakwalifikowanych do wybranych przez siebie szkół mogłaby być zdecydowanie większa. Jednak, w trosce o przyszłość młodych ludzi, prezydent Nowakowski podjął ważną decyzję. Po konsultacji z dyrektorami szkół i pracownikami wydziału edukacji wyraził zgodę na zwiększenie naboru do klas.
- To dyrektorzy, biorąc pod uwagę warunki lokalowe i inne okoliczności, zdecydują o liczebności klas. Dzięki mojej decyzji mają możliwość przyjęcia 36 uczniów wyjaśniał prezydent Andrzej Nowakowski. Dodawał, że ta decyzja była niełatwa, ponieważ więcej wysiłku będzie kosztować nauczycieli praca z większą klasą, ale potrzebna z uwagi na dobro uczniów.
O 12:00 ogłoszone zostały listy uczniów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do przyjęcia do szkół. Do żadnej placówki nie dostało się 294 uczniów. Mogą wziąć udział w rekrutacji uzupełniającej, która rozpocznie się 26 lipca o 8:00. Z kolei kandydaci zakwalifikowani, aby zostać przyjęci do szkoły muszą złożyć w niej oryginały świadectw i zaświadczeń o wynikach egzaminów. Mają na to czas do 24 lipca do 10:00. Dopiero wtedy poznamy listy przyjętych i nieprzyjętych do szkół.
Więcej o rekrutacji na stronie plock.eu w zakładce
Edukacja/Nabór do szkół ponadgimnazjalnych i ponadpodstawowych
.
Prezydent na konferencji prasowej odniósł się także do słów poseł Elżbiety Gapińskiej o przerzucaniu kosztów reformy oświaty na samorządy. Wyliczył, że w ciągu dwóch lat Miasto wydało na dostosowanie szkół do nowych wymagań ponad 1 mln zł, a z budżetu Ministerstwa Edukacji otrzymało tylko 250 tys. zł. W tym roku nie dostało nawet złotówki. Jednocześnie systematycznie rosną wydatki na oświatę ponoszone z budżetu miasta. Od 2015 do 2018 roku urosły o 34 mln zł z 268 na 302 mln zł, a subwencja oświatowa zwiększyła się tylko o 8 mln zł (z 167 na 175 mln zł).
mk
plock.eu/pl/aktualnosci/details/article,10602,1,1.html
Autor: krystian